Robert Lukas i Janusz Szymański wygrali ostatni w tym sezonie wyścig Endurance, a z mistrzostwa cieszyli się Mariusz Miękoś i Artur Janosz.

Do dwugodzinnej rywalizacji zgłoszono 23 auta, co okazało się rekordem tego sezonu. Tak duża stawka gwarantowała niesamowite emocje. Już w pierwszym zakręcie po starcie doszło do kontaktu, w wyniku którego wyścigu nie ukończył duet Madziara/Grzelecki walczący o podium w klasyfikacji rocznej.

Mariusz Miękoś musiał zjechać na początku wyścigu po nowe drzwi do swojego Lamborghini Huracana po tym, jak w "pierwszym lewym" wjechało w niego Mini z numer 3. Dla Miniaka ten incydent zakończył się gorzej. Auto się zapaliło i o dalszej jeździnie nie było mowy.

Najlepiej w wyścigu Endurance radził sobie duet Robert Lukas / Janusz Szymański, który triumfował z przewagą prawie okrążenia nad duetem Kordecki/Dziurka. Na trzecim miejscu ukończyli Miękoś w parze z Arturem Janoszem ze stratą okrążenia. Ale u nich powodów do zadowolenia było więcej - zapewnili sobie tym samym mistrzowskie tytuły w rywalizacji długodystansowej.

Na mecie wyścigu Endurance znalazło się ostatecznie 19 aut.

WYNIKI >>